Ogień Sękowa - strona oficjalna

Aktualności:
2024-04-14 Wygrywamy z Wójtową, trzy punkty dla Ognia
2024-04-08 Niespodzianka w Sękowej ...
2024-04-06 Trampkarze wygrywają z Mogilnem
Wyniki ostatniej kolejki:
KS Bobowa - Biała Brunary
Olimpijczyk Racławice - LKS Wójtowa
Moszczanka Moszczenica - LKS Szymbark
LKS Łużna - Nafta Kryg 3:0
Sokół Staszkówka - Victoria Śnietnica
LKS Bystra - LKS Uście Gorlickie
Ogień Sękowa - pauza

Logowanie

Menu główne

Statystyki drużyny

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 198, wczoraj: 594
ogółem: 4 963 440

statystyki szczegółowe

Mini-Chat

Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu. indicator

Aktualności

Porażka na boisku lidera

autor: romano17, 2016-10-23 15:32

KS BOBOWA – OGIEŃ SĘKOWA 4 – 1 (2 – 0)

Bramki: 1 – 0 Krzysztof Olszewski 21’; 2 – 0 Sebastian Pawlak 37’; 3 – 0 Rafał Kudryk 64’; 4 – 0 Rafał Kudryk 71’; 4 – 1 Piotr Liszka 80’;

Składy:

KS Bobowa: Mateusz Gucwa – Dariusz Magiera, Sebastian Pawlak, Dominik Gryzło, Krzysztof Flądro – Krzysztof Olszewski (60’Krystian Wagner), Rafał Kudryk, Piotr Budzyn, Dariusz Świątański – Łukasz Kieroński (60’Grzegorz Dulęba), Tomasz Magiera.

Ogień Sękowa: Michał Kawa – Krzysztof Deda, Marcin Barczyk, Przemysław Piecuch, Arkadiusz Pijanowski – Kamil Moskal (82’Mateusz Bomba), Piotr Liszka, Daniel Sitek, Artur Rzemiński (55’Kamil Gałowicz) – Roman Korba (75’Jakub Hajduk), Paweł Padoł.

Mecz bez kartek.

Sędzia: Waldemar Dybiec (KS Nowy Sącz).

Kolejny mecz wyjazdowy kończy się naszą porażką. Tym razem na przegraliśmy na stadionie w Bobowej. Choć przez cały mecz przewagę mieli gospodarze to my również mogliśmy „pokusić się” o większą liczbę strzelonych goli bo szanse na to były. Szczególnie między 15 a 40 min meczu kiedy to po dobrych akcjach naszego zespołu zabrakło nam skutecznego wykończenia.

Mecz rozpoczął się od bardzo dobrej okazji dla gospodarzy. Po nieporozumieniu obrony z bramkarzem sfaulowany w naszym polu karnym został zawodnik gospodarzy i Sebastian Pawlak stanął przed szansą strzelenia gola z rzutu karnego. Oddał jednak bardzo zły, niecelny strzał i piłka minęła słupek bramki strzeżonej przez Michała Kawę. Nadal utrzymywał się wynik remisowy. W 15 min Paweł Padoł w niezłej sytuacji strzelał z ostrego kąta i piłka minęła bramkę Bobowej. Gospodarze skutecznie odpowiedzieli na tą naszą akcję. W polu karnym obrońców wyprzedził Krzysztof Olszewski i uderzył obok bramkarza dając prowadzenie swojemu zespołowi. W kolejnych minutach mogliśmy wyrównać. Artur Rzeminski po doskonałym podaniu Daniela Sitka znalazł się w sytuacji sam na sam i uderzył niecelnie. Później Paweł Padoł minął obrońcę w polu karnym ale jego strzał obronił Mateusz Gucwa. Mimo tych naszych akcji bramkowych to cały czas sytuację na boisku kontrolowali gospodarze. Najlepszy wśród Bobowej rozgrywający Tomasz Magiera umiejętnie kierował grą zespołu i stwarzał kolejne sytuacje swoim kolegom. Na 2 – 0 Bobowa podwyższyła w 37 min. Bramkę zdobył głową, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, Sebastian Pawlak niejako rehabilitując się za niewykorzystany wcześniej rzut karny.

W drugiej połowie gospodarze posiadali już większą przewagę. Nasza drużyna nie potrafiła skutecznie przeprowadzić akcji pod bramką Mateusza Gucwy. Kolejne dwa gole dla Bobowej strzelił Rafał Kudryk wykorzystując dogrania piłek ze skrzydeł prze swoich kolegów. Honorową bramkę dla Ognia w 80 min ładnym strzałem z dystansu strzelił Piotrek Liszka.

Do końca rundy jesiennej zostały nam do rozegrania jeszcze trzy spotkania. Aby utrzymać się w środku tabeli potrzebne jest jeszcze zdobycie kilku punktów.